Morris Minor to brytyjska firma produkująca samochody, zadebiutowała na "Earls Court Motor Show" w Londynie 20 września 1948 roku. Samochód został zaprojektowany pod kierownictwem Aleca Issigonisa, w latach 1948-1972 zostało wyprodukowanych ponad 1,3 miliony. Początkowo dostępny był model dwudrzwiowy w sedanie oraz tzw. "Tourer" - kabriolet.
Po kilku latach zakres ten został poszerzony o czterodrzwiowego sedana w 1950 roku, z wykończeniem drewnianym w 1952 roku pojawił się kolejny model zwany "Traveller".
Rok później doszły dwa inne modele - pick-up i furgon.
Pomysł na nowy samochód Sir Aleca Issigonisa opierał się na luksusie i wygodzie samochodu, ale cena miała być przystępna szczególnie dla ludzi tzw. klasy średniej. "The Minor" był przestronny. Prototyp Minora był znany pod nazwą "Morris Mosquito". Ponad 1.3 miliona tych lekkich i z napędem na tylne koła samochodów produkowanych było w Cowley, Oxfordshire. Podczas sprzedaży Minora udało się osiągnąć pierwszy raz rekord sprzedaży sprzedając ponad 1 milion egzemplarzy tych aut, samochody te również eksportowano za granicę z wieloma wariantami oryginalnego modelu. Produkcja była kontynuowana w Birmingham w Anglii do 1972. Ostatni Morris Minor został zmontowany w Stoke, Nelson w Nowej Zelandii w 1974.
Morris Minor był zawsze opisywany jako najbardziej "ANGIELSKI" samochód ,
"BRYTYJSKA IKONA"oraz "KLASYK" :)
Produkowanych było kilka modeli, postaram się krótko opisać czym się różniły i jak wyglądały.
Pierwszy był "Morris MM"
Morris Minor MM Convertible |
Produkcja oryginalnego "Morrisa MM" odbywała się w latach 1948-1953, modele które wyprodukowano były dwu- i cztero-drzwiowe, oraz kabriolety "Tourer". Pierwotnie Morris został zaprojektowany aby pomieścić specjalnie zaprojektowany dla niego silnik, z czterema lukami w komorze silnika. Eksport za granicę a dokładnie do Stanów Zjednoczonych rozpoczął się w 1949. Rok później wprowadzono wersję cztero-drzwiową, która początkowo była dostępna tylko na eksport. Przetestowany był przez Brytyjski magazyn samochodowy "The Motor" w 1950 roku, miał prędkość maksymalną 94,5 km/h. Samochód testowy kosztował £382.
Kolejny model to "MINOR SERIES II"
W 1952 roku zaktualizowano produkcję Minora, pojawił się "AUSTIN", różnica polegała na zmianie w silniku, poprzedni silnik zastąpiono innym z zaworami z boku. Silnik zaprojektowano podczas konkursu, zanim jednak "Austin" stał się dostępny w sprzedaży stał się częścią British Motor Corporation.. Nowy silnik miał więcej mocy, pomiary były mniejsze niż w poprzednim modelu, maksymalna prędkość jaką osiągał to 101km/h.
Minor model "TRAVELLER"
Wersja kombi została wprowadzona w 1952 roku a model nazywał się "Traveller". Jego wnętrze było bogate w drewno i lepsze obicia boczne. Wyprodukowano kilka innych modeli tj. Morris Quarter Ton Van oraz Pick-up w maju 1953 roku. Tył każdego z tych modeli był zrobiony ze stali.
Poziomy grill z przodu rozpoczęto montować w tych autach od października 1954 roku, oraz montowano w nich również nową deskę rozdzielczą. Wyprodukowano prawie pół miliona tych samochodów zanim zakończono ich produkcję w 1956 roku.
Następny Model: "MINOR 1000"
W 1956 roku ponownie przerobiono Minora i zaktualizowano jego produkcję, zwiększono pojemność silnika, przednią dwuczęściową szybę zastąpiono jedną zakrzywioną, zmieniono również tylną szybę, którą powiększono. W 1961 roku zmieniono kierunkowskazy na migające, z tyłu miały one trochę amerykański styl, bo były czerwone.
Ekskluzywny samochód na płycie Morrisa używał większego silnika BMC serii B, sprzedany został jako Riley One-Point Five Wolseley 1500, jego sprzedaż rozpoczęła się w 1957 roku.
W 1961 roku Morris Minor stał się pierwszym Brytyjskim samochodem, który osiągnął sprzedaż 1 miliona egzemplarzy. Aby uczcić ten sukces, wyprodukowano limitowaną wersję 350, dwu-drzwiowego Morrisa, po jednym dla każdego dealera samochodowego w Wielkiej Brytanii.
Jego wnętrze było białe, a obicia drewniane w kolorze bzu. Nazwę na plakietce "Minor 1.000.000" zastąpiono nową nazwą "Minor 1000". Milionowy egzemplarz został przekazany do Narodowego Związku Dziennikarzy "National Union of Journalists", gdzie zaplanowano aby wykorzystać ten egzemplarz jako nagrodę w konkursie. W tym samym czasie spółka przedstawiła również ten sam model na uroczystości w London's Great Ormond Street Hospital dla chorych dzieci. Samochód zrobiony był z ciasta :)
Morris Minor Pick-up |
Ostatni model "ADO59"
Ostatnie udoskonalenia Minora miały miejsce w 1962 roku. Pomimo iż nazwa "Minor 1000" została zatrzymana zmiany były wystarczające aby powstał nowy model ADO. Była to większa wersja istniejącego już silnika serii A, maksymalna prędkość jaką osiągał nowy model to 124km/h. Zmieniono przełączniki na desce rozdzielczej i odrobinę jego wygląd błotników.
Światła kierunkowskazów tylnych miały kolor bursztynu.
Dzisiaj Morris Minor to jeden z najlepszych klasycznych rodzinnych aut. W Wielkiej Brytanii zwany jest również jako "Moggie" lub "Morrie", choć ta druga nazwa bardziej znana jest w Australii i Nowej Zelandii. Mój ulubiony prezenter telewizyjny Top Gear Jeremy Clarkson stwierdził kiedyś, że Morris Minor jest w Wielkiej Brytanii uznawany za Brytyjskiego Volkswagena Beetle.
Morris Minor Traveller pojawił się w 2011r w filmie "Muppety"
Morris Minor Quarter Van |
Samochody wyglądają na prawdę wspaniale, u nas w Australii szczególnie w miejscowościach nadmorskich w słoneczne dni możemy oglądać piękne stare auta, które ludzie nadal trzymają.
Świetny post :) Z wszystkich morrisów najbardziej przypadł mi do gustu model "Traveller". Uwielbiam stare auta. na drugim miejscu z brytyjskich samochodów lubię Land Rovery. Oglądałam kiedyś program w telewizji o mechanikach, którzy akurat w tym odcinku restaurowali morrisa Travellera. Może to się wydać głupie, ale swego czasu lubiłam sobie przyglądać poniższą stronę i pomarzyć:
OdpowiedzUsuńhttp://www.morrisminor.org.uk/index.php/morris-minors-for-sale/morris-minor-travellers-for-sale.html
Pozdrawiam Kasia :)
Hej Kasiu, Mi też od razu spodobał się Morris, fantastyczne autko, jeszcze jak ludzie o nie dbają to musi być cacko jakich mało. Widze, że mamy to samo drugie ulubione autko, a mianowicie mowa tu o Land Roverze, fantastyczne auto z jeszcze "lepszą" ceną ale pomarzyć wolno. Może kiedyś jak na starość się zacznie ciułać monetki to się uzbiera hehe :) W Australii samochody nie są wcale drogie, to pewnie też zasługa tutejszych zarobków, ale faktycznie ceny nie są wysokie i młodzi ludzie jeżdżą całkiem przyzwoitymi autami.
OdpowiedzUsuńJak dobrze, ze już koniec lutego, oby kolejny miesiąc był lepszy. Jakoś ostatnio u nas strasznie gorąco i atmosfera taka ciężka... przydalby się deszczyk :)
Zastanawiam się nad stronką na FB ale może jeszcze poczekam kilka miesięcy, aż zbiorę więcej opinii. Ostatnio FB stał się bardzo popularny... technika idzie naprzód a my musimy podążać za nią. Czasami wrzucamy tam nasze jakieś inne zdjęcia, jeśli jesteście zainteresowane dajcie znac. Napiszcie nazwy swoich FB (komentarze przechodzą przez moderację, wiec nie będę publikowała ich).
Ale się rozpisałam :) hehe